Sharon Stone chciała powrócić w wielkim stylu, ale skutek był taki jak w filmie "Kobieta Kot"- złote maliny powinny nauczyc ja, jak dobierac scenariusze. Kobieta ma naprawde potencjał (czytaj chociażby Kasyno). Oglądając Nagi Instynkt 2 przypomniała mi sie gra (UWAGA!!!) aktorów z wcześniejszych filmów grozy- np. Gabinet Doktora Caligari. "Straszyła" ona nadmiernym ekspresjonizmem- co nas -współczesnych odbiorców niezwykle drażni. I owy "nadmiar emocji" wyczuwałem w grze Sharon. Ale brawa za świetne ciało i dobrego chirurga plastycznego.